Dlaczego muzyka puszczana w zatłoczonych nadmorskich restauracjach jest szybka, a ta, której można posłuchać w wielu supermarketach wolna? Z pewnością nie jest to dzieło przypadku. Warto więc wiedzieć jakie muzyczne sztuczki zastawiają na ludzi marketingowcy.
Marketing muzyczny to nie tylko reklamy
Wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że muzyka ta wielki biznes. Natykając się na reklamy, np. telewizyjne, często można usłyszeć przeróżne gatunki muzyczne. W wielu reklamach można usłyszeć największe przeboje i zobaczyć znanego artystę. Nie da się ukryć, że kontrakty reklamowe dla współczesnych gwiazd muzyki stanowią pokaźne źródło dochodu, a dla firm na całym świecie jest to doskonała forma marketingu.
Muzyka wypływa na ludzi zawsze, a nie tylko wtedy, kiedy oglądają telewizję. Fakt ten już dawno temu został wykorzystany przez speców od reklamy. Obecnie w coraz większej ilości galerii handlowych, hipermarketach, a nawet sklepach o niewielkiej powierzchni usłyszeć można muzykę. Ma ona poprawić nastrój i zachęcić do dokonania większych zakupów. W sklepach dedykowanych danej grupie społecznej np. konkretnej subkulturze można naturalnie usłyszeć muzykę tematyczną. Wchodząc więc do sklepu z ofertą dedykowaną nastolatkom, natknąć się można na współczesne gatunki muzyczne. W większości przypadków sprzedawcy starają się jednak trafić w gusta jak najszerszej grupy ludzi.
Na co uwagę zwracają marketingowcy wybierający muzykę?
Co ciekawe, ogromne znaczenie ma także tempo muzyki. Im ona wolniejsza, tym na ogół ludzie są gotowi dłużej przebywać w danym miejscu i przestają się śpieszyć. Fakt ten wykorzystują głównie sklepy oferujące towar kupowany na wynos np. hipermarkety. Przyjemna muzyka wpadająca w ucho ma także wzbudzać pozytywne skojarzenia i zachęcić do powrotu w dane miejsce. Pomiędzy poszczególnymi piosenkami marketingowcy starają się też wpleść reklamy zachwalające np. nowy produkt dostępny na półkach sklepowych. Dużą uwagę zwraca się także i na głośność muzyki, na ogół jest ona dość cicha, tak aby nie przeszkadzać klientom w komunikowaniu się. W marketach zwykle możnateż usłyszeć inne utwory niż te emitowane przez radia, co ma swoje plusy. Dzięki temu ludzie mają kontakt z czymś zupełnie nowym.
Szybka muzyka działa zgoła odmiennie i zachęca do jak najszybszej i jak największej natychmiastowej konsumpcji. To właśnie dlatego w wielu zatłoczonych restauracjach puszcza się właśnie taką muzykę, tak aby ludzie zjedli, jak najwięcej i jak najszybciej. Niektóre analizy wskazują także na to, że ludzie słuchający głośnej i szybkiej muzyki są w stanie spożyć większą ilość alkoholu.
Jak skuteczny jest audio-marketing?
Od dawna mówi się, że współcześni ludzi się wzrokowcami, a odpowiednie wykorzystywanie obrazów gwarantuje sukces w reklamie. Marketing ciągle jednak ewoluuje. W dzisiejszych czasach sam obraz w reklamie to za mało. Można się więc spodziewać, że wykorzystanie audio-marketingu, a nawet zapachów w marketingu będzie coraz większe.
Wielu specjalistów uważa zaś, że dźwięki wpływają na zachowania ludzi w sposób bardziej wysublimowany i trafiają w ludzką podświadomość. W tym ma właśnie tkwić potęga audio-marketingu.